Możliwości AI - realna pomoc w pracy administracyjnej kancelarii prawnej
Opublikowano: 5.08.2025
Dominik Kuca
7 min czytania
Tagi artykułu:
Jeszcze niedawno sztuczna inteligencja w kancelariach prawnych była traktowana jako ciekawostka lub luksus. Dziś staje się realnym i praktycznym narzędziem, które nie tylko wspiera prawników w tworzeniu pism procesowych, ale coraz częściej przejmuje również zadania administracyjne.
Dzięki dynamicznemu rozwojowi dużych modeli językowych (LLM) oraz narzędzi opartych o rozpoznawanie tekstu (OCR), klasyfikację dokumentów i zarządzanie workflow, kancelarie mogą automatyzować powtarzalne procesy, które dotąd wymagały zaangażowania pełnoetatowego pracownika administracyjnego.
AI to już nie innowacja - to codzienność
W ostatnich miesiącach możliwości narzędzi AI uległy znacznemu rozszerzeniu. Jeszcze pół roku temu wykorzystywanie modeli językowych do wstępnego sporządzania pism procesowych było domeną nielicznych. Dziś, w nowoczesnych kancelariach, to już standard - LLM generuje szkic, prawnik weryfikuje treść, dodaje niuanse i podpisuje gotowe pismo.
To otworzyło przestrzeń do zadania pytania: co jeszcze można zautomatyzować?
AI w służbie administracji: co da się delegować?
Największy potencjał drzemie obecnie nie tylko w generowaniu treści, ale w obsłudze codziennych procesów administracyjnych. W typowej kancelarii dziesiątki minut dziennie (a w skali roku - setki roboczogodzin) poświęcone są na czynności takie jak:
-
Segregowanie elektronicznych kopii pism procesowych,
-
Przyporządkowywanie dokumentów do odpowiednich folderów danej sprawy,
-
Łączenie pism doręczanych elektronicznie z odpowiednimi sprawami,
-
Wpisywanie terminów z pism do kalendarza prawnika,
-
Obsługa skanów dokumentów papierowych i ich właściwe zaklasyfikowanie w systemie kancelaryjnym.
To wszystko będzie można zautomatyzować przy użyciu narzędzi AI, które potrafią:
-
rozpoznać typ pisma (np. wezwanie do zapłaty, zawiadomienie o terminie rozprawy, postanowienie sądu),
-
wyodrębnić istotne dane (data pisma, sygnatura, sąd, termin),
-
przypisać dokument do konkretnej sprawy,
-
utworzyć przypomnienie w kalendarzu lub workflow kancelarii,
-
uporządkować i archiwizować plik zgodnie z wewnętrznymi zasadami dokumentacji.
Co to oznacza dla pracowników biurowych?
To nie koniec ich roli - wręcz przeciwnie. Dzięki delegowaniu czasochłonnych, powtarzalnych obowiązków do AI, pracownicy administracyjni mogą skupić się na zadaniach o większej wartości:
-
bezpośrednia obsługa klienta,
-
koordynacja zespołu prawnego,
-
rozwój kompetencji technologicznych i organizacyjnych,
-
udział w działaniach marketingowych kancelarii.
Z punktu widzenia zarządzania - to także znacząca oszczędność kosztów operacyjnych. Automatyzacja nawet 50% zadań administracyjnych może przynieść oszczędności rzędu dziesiątek tysięcy złotych rocznie, zwłaszcza w średnich i dużych kancelariach.
Modele językowe nie tylko do pisania pism
Warto też zrewidować powszechne podejście, że LLM to wyłącznie narzędzia do pisania pism. Ich prawdziwa moc ujawnia się przy:
-
analizie treści pism i metadanych,
-
klasyfikacji dokumentów,
-
ekstrakcji terminów i informacji ze skanów (OCR + NLP),
-
identyfikacji korespondencji,
-
a nawet przy tworzeniu checklist i przypomnień opartych na treści dokumentów.
To wszystko czyni z AI nie tylko pomocnika prawnika, ale cyfrowego asystenta kancelarii jako całości.
A co z bezpieczeństwem?
Zarówno ChatGPT, jak i narzędzia typu Bielik AI, mogą działać w środowiskach lokalnych lub hybrydowych, gdzie dane nie są przesyłane poza kontrolowaną infrastrukturę. Dzięki modelom open-source oraz rosnącej liczbie polskich dostawców (np. SpeakLeash), można tworzyć systemy zgodne z RODO, bez ryzyka naruszenia poufności.
Wirtualna recepcja - pierwszy front nowoczesnej kancelarii
Jednym z najbardziej niedocenianych, a zarazem kluczowych miejsc w każdej kancelarii jest recepcja - punkt pierwszego kontaktu z klientem. To tutaj decyduje się, czy osoba po drugiej stronie telefonu lub formularza kontaktowego zostanie klientem, czy zniknie bez śladu.
I właśnie tutaj sztuczna inteligencja otwiera nowe możliwości - tworząc „wirtualną recepcję”, czyli zestaw zautomatyzowanych procesów i narzędzi, które odciążają pracowników kancelarii i jednocześnie podnoszą jakość kontaktu z klientem.
Co potrafi idealna wirtualna recepcja?
W przeciwieństwie do klasycznej recepcji - wirtualna pracuje 24/7, nie wymaga urlopu i nie popełnia ludzkich błędów. Oparta na AI (np. z wykorzystaniem chatbotów, voicebotów, NLP oraz systemów klasy CRM) może:
-
Umawiać spotkania w dostępnych terminach (z synchronizacją kalendarzy),
-
Zbierać i weryfikować dane klienta, jeszcze zanim pojawi się w kancelarii,
-
Odbierać zapytania mailowe, z formularzy i czatów - klasyfikując ich treść i przypisując je do odpowiednich działów lub osób,
-
Tworzyć automatyczne foldery i przypisywać zgłoszenia do spraw potencjalnych klientów,
-
Analizować zapytania pod kątem powtarzalności - co pozwala np. szybciej tworzyć ofertę na usługi masowe,
-
Przypominać klientom o spotkaniach lub terminach przekazania dokumentów,
-
Prowadzić rozmowę głosową w formie voicebota, odpowiadając na najczęściej zadawane pytania (np. godziny otwarcia, dostępność prawnika, ogólne informacje o usługach).
Korzyści dla kancelarii
1. Lepsza dostępność, bez zwiększania zatrudnienia
Dzięki wirtualnej recepcji potencjalny klient może uzyskać wstępną pomoc nawet o 23:00 w niedzielę - bez potrzeby obecności pracownika.
2. Wzrost konwersji zapytań na realnych klientów
Automatyczna obsługa pierwszego kontaktu, zwłaszcza dobrze skonstruowana, zwiększa prawdopodobieństwo, że klient zostawi dane kontaktowe, umówi się na konsultację lub prześle dokumenty.
3. Oszczędność czasu i zasobów
Wirtualna recepcja przejmuje ogrom pracy operacyjnej: odbiór i klasyfikacja zgłoszeń, wstępna weryfikacja danych, zarządzanie terminami. W efekcie pracownicy mogą skupić się na realnym kontakcie z klientem lub wewnętrznej pracy zespołu.
4. Jednolity standard obsługi
Bot nie ma gorszego dnia. Nie zapomina, nie pomija klientów, nie myli nazwisk. Każda osoba otrzymuje ten sam, wysoki standard komunikacji - co zwiększa zaufanie do kancelarii.
Przykładowe zastosowanie: chatbot + OCR + CRM
-
Klient wchodzi na stronę kancelarii i pisze na czacie:
„Dzień dobry, dostałem pozew i potrzebuję pomocy.”
-
Chatbot pyta o:
- rodzaj sprawy,
- miasto,
- dostępność czasową,
- ewentualne dokumenty. -
Klient załącza skan pisma procesowego.
-
System z użyciem OCR i NLP:
- rozpoznaje datę, sąd, sygnaturę i charakter pisma,
- tworzy rekord sprawy w CRM,
- przypisuje zgłoszenie do prawnika od spraw cywilnych. -
Klient otrzymuje:
- e-mail z potwierdzeniem,
- termin konsultacji,
- automatyczne przypomnienie dzień przed spotkaniem.
Wszystko bez udziału człowieka - aż do momentu, w którym klient siada z prawnikiem twarzą w twarz (lub łączy się online).
Wirtualna recepcja to dopiero początek
To, co dziś nazywamy „wirtualną recepcją”, wkrótce stanie się centralnym systemem zarządzania relacjami z klientami kancelarii - łączącym automatyzację administracyjną, komunikację, zarządzanie kalendarzem, dokumentacją i obiegiem informacji w jednym ekosystemie.
W połączeniu z inteligentnym archiwum, OCR, AI generującym pisma i analityką zapytań - kancelaria zyskuje pełny cyfrowy front i back office.
Sztuczna inteligencja nie zastępuje ludzi - ale pozwala im pracować efektywniej, spokojniej i bardziej strategicznie. Przenosi środek ciężkości z powtarzalnych obowiązków na relację z klientem, analizę i rozwój.
Wdrożenie AI w obszarze administracyjnym to pierwszy krok do pełnej transformacji kancelarii w nowoczesną, zwinność zarządzaną organizację, gotową na skalowanie usług i szybszą obsługę większej liczby spraw.